.

Nina Kowalczyk

W dniach 25.09-06.10.2017 r. klasy drugie I Społecznego Gimnazjum im Unii Europejskiej w Zamościu przeprowadziły zbiórkę pieniędzy w ramach akcji charytatywnej „Razem ratujemy konie”. Akcja jest częścią ogłoszonego przez Fundacja Hotele Polskie Dzieciom konkurs o takim samym tytule. Głównym celem akcji – konkursu jest zwrócenie uwagi dzieci oraz młodzieży na problem wywozu polskich koni do rzeźni u schyłku ich życia, a także możliwość wykorzystania tych koni w celach rehabilitacyjnych dla dzieci z autyzmem. Zbierane w całej Polsce pieniądze zostaną przeznaczone na wybudowaniu azylu dla koni w ośrodku Ostoya Roztocze w Kawęczynku koło Szczebrzeszyna. Uczestniczące w projekcie klasy mają, oprócz zbiórki pieniędzy, wykonać plakat i przesłać fotorelację z przeprowadzonej zbiórki. Oczywiście nagrody przewidziane przez  Fundację Hotele Polskie Dzieciom są bardzo atrakcyjne, ale powodem przyłączenia się naszych uczniów do zbiórki była przede wszystkim chęć niesienia pomocy potrzebującym - i koniom i chorym dzieciom.

Jak zarobić w szkole pieniądze? Nie mieliśmy żadnych wątpliwości. Postanowiliśmy sprzedawać wykonane w naszych domach ciasta, zaś w szkole masowo opiekaliśmy tosty i częstowaliśmy gorącymi napojami – mówią organizatorzy. Ciastka, a było ich kilkanaście rodzajów, wszystkie pyszne, robione z sercem, posypane dobrocią, których posypką stała się dobra wola, wykonane rękami uczniów, a także ociekające słodyczą szyszki, które zostały firmowym produktem jednej z klas, "sprzedawały się" najlepiej. Tosty z nutellą, dżemami i powidłami wprost z domowej piwnicy, tosty zapiekane z serem i szynką też znalazły wielu amatorów. Cztery tostery działały bez przerwy, tak samo jak czajnik, który dzień w dzień podgrzewał wodę pod herbatę we wszystkich smakach. Troszeczkę dezorganizowało to nasze spokojne życie szkolne, ale było warto! – podkreślają zgodnie gimnazjaliści. Zebraliśmy ponad dwa tysiące sto złotych. Pieniądze wpłaciliśmy  na konto fundacji.

To była pierwsza taka akcja przeprowadzona przez uczniów. Wiele się w jej trakcie nauczyliśmy i już planujemy kolejne zbiórki. Będziemy zbierać odzież dla Schroniska im. Brata Alberta w Zamościu oraz fundusze na zakup karmy dla podopiecznych Schroniska dla bezdomnych zwierząt, bo robiąc coś dla potrzebujących, robimy też coś dla siebie.